Pada śnieżek pada...

niedziela, 23 listopada 2008

...od samego ranka, piesek wyjrzał z budki to Ci niespodzianka ;-) itd...itd..
Widać nawet przez okienko ;-)

Anonimowy pisze...: Snieg pada, snieg pada...
i ciesza sie nie tylko dzieci.
Moj piesek bardzo lubi snieg i jak biegal po lace zasniezonej po kolana to czasem tylko czubek ogona bylo mu widac :); niedziela, listopada 23, 2008 4:08:00 PM
Donata pisze...: moje psiaki też potrafią się cieszyć ze śniegu
skaczą jak wariatki; niedziela, listopada 23, 2008 4:13:00 PM
Anonimowy pisze...: Taki pierwszy śnieg to sama radość. Ja tak samo jak Twoje psiaki cieszę się z niego. Nie merdam jedynie... ogonem :-)))
Pozdrawiam; niedziela, listopada 23, 2008 6:53:00 PM
Anonimowy pisze...: Radość ze śniegu wielka. Ale dziś rano z Młodą, a tu się okazuje, że jakieś łobuzy zniszczyły jej pięknego bałwana, którego wczoraj ulepiła. Taka była z niego dumna i szczęśliwa. Szkoda. No nic, jak znowu śnieg spadnie będzie lepić od nowa...
Nowai; poniedziałek, listopada 24, 2008 12:25:00 PM

niedziela, 23 listopada 2008